Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pieśni smakowite jak Lizbona

10 października 2008 | Kultura | Jacek Cieślak
Mariza (1973) wydała szóstą płytę „Terra”. Zadebiutowała płytą „Fado em mim” (2001). W 2004 r. wraz ze Stingiem wykonała  w Atenach nieoficjalny hymn olimpiady  „A Thousand Years”
źródło: AFP
Mariza (1973) wydała szóstą płytę „Terra”. Zadebiutowała płytą „Fado em mim” (2001). W 2004 r. wraz ze Stingiem wykonała w Atenach nieoficjalny hymn olimpiady „A Thousand Years”
 Mariza; Terra; EMI Music 2008
źródło: Rzeczpospolita
Mariza; Terra; EMI Music 2008

Rozmowa z Marizą. Portugalska gwiazda opowiada o dzieciństwie, swych muzycznych korzeniach i nowej płycie „Terra”

Rz: Czy piosenka „Mozambique” Boba Dylana z jego słynnego albumu „Desire” dobrze opisuje miejsce pani urodzenia?

Mariza: W końcu muszę jej posłuchać, tyle osób mi o niej mówiło... Dowiedziałabym się czegoś więcej o Mozambiku. Oczywiście żartuję! Miałam trzy lata, kiedy wyjechaliśmy do Portugalii. Mozambik mojego dzieciństwa znam z opowiadań dziadka. Byłam jego ukochaną pierwszą wnusią i spędzałam u niego weekendy. Zabierał mnie na konne przejażdżki po farmie, częstował owocami prosto z drzew. Po przyjeździe do Europy Afryka towarzyszyła mi w muzyce. Słuchałam nagrań z Senegalu i Wysp Zielonego Przylądka, w tym Cesarii Evory. Jednak za ojczyznę uznaję Lizbonę, a właściwie jej dzielnicę Moreirę, gdzie w XIX wieku powstało fado. W każdym domu, na każdym rogu ulicy śpiewa się w tym stylu. Kobiety wieszają pranie, gotują, sprzątają – i śpiewają. To jest dopiero muzyczna szkoła.

Tak wyglądały pani lekcje?

Moi rodzice mieli restaurację i w każdy weekend...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8139

Spis treści

Po godzinach

Ave Maria na dwa głosy
Bezdomny teatr zaczyna pracę od muzyki
Boisko bezdomnych ***
Boski chillout ***
Bracia Coen przed premierą
Ciepły swing
Czarna dziura
Czas wolny
Czechow według Akunina
Do czego może służyć komputer?
Dostojewski znów w repertuarze
Druga strona soulu
Dwie godziny dla rodziny
Dymny, krakowski, piwniczny
Egoizm obnażony
Epigoni czy gwiazdy?
Fajne rockowe melodie
Folkowy styl nowej, dziwacznej Ameryki
Fundacja ***
Gdzie jest kobiecość?
Gra na unikatowym rolandzie
Gra o przedwojennych kinach
Historia malowana pędzlami
Jak powstawały mumie i kto jeździł rydwanem
Kabaret jak przed wojną
Kalendarium
Klub jak w Nowym Jorku
Klubowe abc – poleca Robert Rybarczyk
Kobiety ***
Kowboje psychodelii
Krafftówna powraca
Lekki posiłek do trudnych rozmów
Między literaturą a kinem
Miłość w rytmie tanga
Miś Colargol i spółka
Moda sprzed pół wieku
My przed wami dziś stajem...
Młodość kontra doświadczenie
Na ekranie iluzjonu
Nie bądź taki kozak
O kobietach nie tylko dla kobiet
Od 50 lat w sercu maj
Oko w oko z meteorytem
Pieszo do celu
Portret artysty jako wroga publicznego
Poznaj gust muzyczny króla
Rezydenci w pięciu odsłonach
Rublow, czyli jak się rodzi historia
Scena Współczesna i brechtowskie songi
Siedem dni w kinie
Socrealistyczne pieśni masowe kontra jazz
Spacer na boisko
Stołówka po włosku
Straaaaszny polski film
Słodko-gorzkie pożegnanie
Te wspaniałe psy i ich nietypowe hobby
Ten facet z trąbką
Trzy dekady z pomocą
Trzy dni z teatrem niezależnym
Tyrmand na peryferiach
Wideo na śniadanie
Widoki za szybą
Wraca Drupi
Wyprawa na Księżyc 3D ***
Wyprawa na Mount Everest
Z ekranu telewizora do sali kinowej
Z miłości do muzyki
Zagrają
Zakochaj się w... Paryżu
Śniadanie biznesowe
Zamów abonament