Tańcząca z marzeniami
Jest najlepiej zarabiającą aktorką latynoskiego pochodzenia w dziejach Hollywood. Do tego piosenkarką, tancerką i bizneswoman. Ale droga do sukcesu była dla Jennifer Lopez stroma i kręta
Jestem dumna ze swoich portorykańskich korzeni – deklaruje 39-letnia gwiazda. Od jakiegoś czasu zaczęła je odkrywać na nowo: nauczyła się hiszpańskiego, nagrała swoją pierwszą płytę z piosenkami w tym języku, wystąpiła w „Pieśniarzu” – biograficznej opowieści o portorykańskim mistrzu salsy Hectorze Lavoe. Przekonała się, że w życiu trzeba czasem zatoczyć koło i wrócić do początków, by odkryć, kim się naprawdę jest.
Nie zawsze mogła czuć się w swojej skórze tak swobodnie i pewnie jak dziś. Musiała ciężko pracować, żeby ze swoim latynoskim „bagażem” przebić się w amerykańskim show-biznesie. Cena awansu była wysoka: dwa rozwody – z Kubańczykiem Ojani Noa i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta