Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pieniądze od starosty nie zachęcają, by uczyć bezrobotnego

29 kwietnia 2009 | Dobra firma | Marta Gadomska
źródło: Rzeczpospolita

Przygotowanie zawodowe dorosłych jest mało atrakcyjne. Przedsiębiorców przerasta biurokracja i liczne obowiązki, a premia w wysokości 7 tys. zł ich nie rekompensuje. Tym bardziej że może nie być wypłacona

Od lutego nie ma już przygotowania zawodowego dla bezrobotnych z doświadczeniem zawodowym. Przypominam, że odbywało się na zasadach podobnych do stażu i trwało pół roku. Teraz przedsiębiorcy mogą organizować przygotowanie zawodowe dla dorosłych. Podobnie jak przy stażystach zyskują tanią siłę roboczą, nie wiążąc sobie rąk etatem. Jedyną umowę – cywilnoprawną – trzeba podpisać ze starostą. Atutem jest też to, że za wykonywaną pracę firma nie płaci bezrobotnemu ani grosza. Stypendium w wysokości 120 proc. zasiłku dla bezrobotnych zapewnia pośredniak. Na tym nie koniec. Organizator przygotowania zawodowego ma jeszcze prawo do refundacji kosztów kształcenia zawodowego w wysokości 2 proc. przeciętnego wynagrodzenia za każdy miesiąc takiej aktywizacji i dodatkowo do premii, gdy praktykant zda końcowy egzamin. Jej wysokość to iloczyn 400 zł i liczby miesięcy trwania przygotowania zawodowego.

Mimo tych wszystkich zalet przedsiębiorcy mają do przygotowania zawodowego dorosłych bardzo sceptyczne nastawienie. W środowisku już się mówi, że to puste nieżyciowe regulacje, szczególnie że ustawa o promocji zatrudnienia daje wiele innych dużo intratniejszych możliwości, które nie są obwarowane aż tak licznymi formalnościami. Chodzi np. o staże czy refundacje kosztów zatrudnienia bezrobotnych.

Przygotowanie zawodowe reguluje:

- art. 53a – m...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8305

Spis treści
Zamów abonament