![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Można podążać śladami majątku
Czy wyprzedanie przez dłużnika majątku oznacza, że wierzyciel nie będzie miał z czego ściągnąć swoich należności?
Nie Jeśli operacja taka prowadzi do pokrzywdzenia wierzycieli, ci mogą się domagać uznania tej czynności za bezskuteczną. O pokrzywdzeniu można mówić, gdy wskutek swego zachowania dłużnik stał się niewypłacalny albo swą niewypłacalność pogłębił. Jest tylko jeden warunek: osoba, na rzecz której przeniesiono majątek, musiała wiedzieć o złej sytuacji sprzedawcy. Prawo nieco tu ułatwia życie przedsiębiorcom, bo zakłada, że jeśli taka korzystająca z przysporzenia osoba pozostawała w stałych relacjach z niewypłacalną firmą, to z pewnością o jej kłopotach wiedziała. Oczywiście może dowodzić, że było inaczej, ale to sąd będzie decydował, czy takie dowody uzna.
Jak doprowadzić do uznania czynności za bezskuteczną? Nie obejdzie się bez sprawy sądowej. Wierzyciel musi bowiem wnieść do sądu pozew przeciw osobie, która skorzystała z przysporzenia. Działanie takie określa się fachowo mianem skargi pauliańskiej.
Podstawa prawna:
– art. 527 i nast. kodeksu cywilnego.
