Spór o Waryńskiego rozgrzał radnych
Zgoda na pomnik Ludwika Waryńskiego i dodatkowe pół miliarda na metro – to najważniejsze decyzje, jakie zapadły na sesji.
Nawet debata o 200-milionowych cięciach w inwestycjach nie rozgrzała radnych tak, jak pomnik Ludwika Waryńskiego, który ma stanąć na Woli u zbiegu ul. Kasprzaka i Bema.
– Czy już nie macie patronów z niepodległej Polski, że sięgacie do bohaterów PRL? – pytała radna Małgorzata Kobus (PiS).
PiS lansowało teorię, że w ubiegłym tygodniu SLD poparł absolutorium dla prezydent Warszawy w zamian za zgodę PO na Waryńskiego.
Waryński i rozlew krwi
Paweł Czekalski (PO) przypomniał jednak, że decyzję o przejęciu przez miasto popiersia Waryńskiego, które za PRL stało przed zakładami Bumar-Waryński na Woli, podjął jeszcze w 2006 r. p.o. prezydent z PiS Kazimierz Marcinkiewicz. – I w tym przypadku zgadzamy się z PiS – zauważył Czekalski. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta