Spacer z królem Poniatowskim
W Łazienkach parkowymi alejkami przechadzały się damy dworu, a ulicami maszerowali żołnierze z różnych okresów historycznych. Pokazano też oryginał Konstytucji 3 maja.
Rytmiczny stukot wojskowych butów i podkutych kopyt można było usłyszeć w niedzielne południe na ulicach Warszawy.
Tuż po oficjalnych obchodach 218. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska z pl. Piłsudskiego wyruszyła uroczysta defilada.
Przy dźwiękach bębnów, trąbek i rogów ulicami: Królewską, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem przez pl. Trzech Krzyży, aż do Agrykoli maszerowali żołnierze w strojach z epoki. Wśród nich oddziały z 1792 roku, z czasów Księstwa Warszawskiego, Królestwa Polskiego, pułki ułańskie z 1918 roku, a także dywizje piechoty z czasów II wojny światowej.
– Chciałbym kiedyś w prawdziwym mundurze wsiąść na konia i też przejechać się po mieście – przyznał dziewięcioletni Tomek Kondracki. – Od razu byś z niego spadł i się połamał – żartowała z niego siedmioletnia siostra Adrianna.
Obok defilujących żołnierzy szła grupa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta