Gabinet marszałka większy od mieszkania
Na biurku marszałka Senatu stoi sześć telefonów, ale nie ma komputera – zauważyli zwiedzający parlament. Wypróbowali też fotele, na jakich zasiadają posłowie.
Długa kolejka chętnych do zwiedzania ustawiła się wczoraj przed Sejmem.
– Codziennie widzimy ten budynek w telewizji, więc postanowiliśmy obejrzeć go od środka – mówi Monika Rybczyńska, która w niedzielę wybrała się na zwiedzanie parlamentu z dziećmi. Michał – starszy syn – uczy się w gimnazjum i interesuje się polityką.
– Najbardziej podobała mi się sala posiedzeń Sejmu, ale senatorowie mają wygodniejsze siedzenia – mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta