Dziennik gwałtu
„Kobieta w Berlinie” Maksa Farberbocka nie jest kolejnym dziełem pokazującym Niemców jako ofiary wojny i wybielającym ich historię
Scenariusz „Kobiety w Berlinie” został oparty na dzienniku, jaki od połowy kwietnia do połowy lipca 1945 roku prowadziła 30-letnia niemiecka dziennikarka, zapisując dzień po dniu wydarzenia w zdobywanym, a potem opanowanym przez Armię Czerwoną Berlinie.
Książka ukazała się w latach 50. Odniosła sukces na rynku brytyjskim, ale w Niemczech przeszła bez echa, asekurancko spychana przez wydawców w cień. Autorka nie ujawniła nazwiska. To, co opisywała, było zbyt bolesne i wstydliwe. Bała się infamii.
Po ponad pół wieku Max Farberbock sięgnął do jej zapisków i zrobił wstrząsający film. Jest maj 1945 roku, Berlin. Reżyser pokazuje radzieckich żołnierzy upojonych zwycięstwem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
