To tylko drobna korekta systemu?
Zmiana podziału składki między OFE a ZUS ma dać wyższe emerytury – mówią ministrowie pracy i finansów. – To nie jest oficjalna propozycja rządu – dodaje jego rzecznik
– Głównym celem tej drobnej korekty w systemie emerytalnych jest zwiększenie przyszłych emerytur. Przyszli emeryci nie mają podstaw do obaw – zapewniała wczoraj minister pracy Jolanta Fedak.
Razem z szefem resortu finansów Jackiem Rostowskim Fedak broniła wczoraj pomysłu zmniejszenia składki przekazywanej do funduszy emerytalnych i zwiększenia składki trafiającej do ZUS. Według Jacka Rostowskiego zmiana ma zacząć obowiązywać od 1 lipca przyszłego roku.
– To część planu rozwoju i konsolidacji finansów publicznych, który przedstawimy do końca tego roku – podkreślał Jacek Rostowski. – Dzięki niej wolniej będzie rósł dług publiczny.
Według ministra Jacka Rostowskiego zmiana ma zostać wprowadzona przy okazji nowelizacji ustawy o otwartych funduszach emerytalnych. Nad jej zapisami, wcześniej już przedstawionymi przez resort pracy, obraduje zespół Komisji Trójstronnej.
– Nowelizacja jest planowana na pierwszą połowę przyszłego roku – mówi minister Jolanta Fedak.
Nowa koncepcja resortów pracy i finansów została wstępnie skonsultowana – jak zaznaczył Jacek Rostowski – z innymi ministrami. Ale Paweł Graś, rzecznik rządu, deklaruje, że nie jest to oficjalna propozycja gabinetu Donalda Tuska, lecz jedynie jeden z wielu pomysłów.
Minister pracy nie wykluczyła też, że rząd może się nawet zastanowić nad wprowadzeniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta