Kwitnąca armia łapówek
Fałszerstwa, dziwne zlecenia, ustawiane przetargi – wojskowi prokuratorzy prowadzą coraz więcej śledztw
Szefowie Rejonowego Zarządu Infrastruktury (RZI) w Szczecinie usłyszeli w poniedziałek zarzuty przekroczenia uprawnień, fałszowania dokumentów i pomijania procedur przetargowych. Dzień wcześniej zatrzymano ich na polecenie poznańskiej Wojskowej Prokuratury Okręgowej.
RZI odpowiada w wojsku za przetargi, głównie budowlane. Według śledczych komandor Andrzej G. i komandor porucznik Włodzimierz S. mieli powierzyć zaprzyjaźnionej firmie instalacje systemów alarmowych w dwóch jednostkach za pół miliona złotych. Dokumentację przetargową sporządzono dopiero po wykonaniu zadania. Jeden z zatrzymanych przyznał się do winy.
Jak ustaliła „Rz”, zarzutów może być dużo więcej. – Badamy tysiące dokumentów – mówi płk Mikołaj Przybył z Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Według informatora „Rz” takie sprawy zwykle idą w parze z wręczaniem łapówek. Niezwykle trudno to jednak udowodnić. – Faktem jest, że status materialny zatrzymanych był zaskakująco wysoki. Jeden z nich miał na przykład kolekcję cennych monet, drugi dwa mercedesy – twierdzi nasz rozmówca.
Przypadek ze Szczecina nie jest marginalny. Liczba żołnierzy podejrzanych w sprawach korupcyjnych rośnie z każdym rokiem – wynika z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta