Jamał będzie dawać zyski
Zależy nam na polubownym rozwiązaniu sporu wokół EuRoPol Gazu, ale jak trzeba, to pójdziemy do sądu – mówi prezes państwowego PGNiG
Rz: Jednym z elementów uzgodnień między Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem i rosyjskim Gazpromem jest zmiana akcjonariatu EuRoPol Gazu, tak by każda z tych firm miała po 50 proc. udziałów. Jak wyobraża pan sobie wyjście Gas-Tradingu z akcjonariatu EuRoPol Gazu?
Michał Szubski: Jest na to kilka sposobów – od wykupienia tych 4 proc. akcji przez głównych akcjonariuszy EuRoPol Gazu, czyli Gazprom i PGNiG, do nabycia tego pakietu przez sam EuRoPol Gaz w celu umorzenia. Liczymy w każdym razie na polubowne załatwienie tej kwestii. Zakładam, że uda się wspólnie wybrać niezależną firmę, która przygotuje wycenę i oszacuje wartość pakietu, i dokonamy transakcji. Ale jeśli Gas-Trading nie przystanie na takie rozwiązanie, to będziemy zmuszeni dokonać przymusowego wykupu, co umożliwia kodeks spółek handlowych.
Czy PGNiG przekazał lub przekaże Aleksandrowi Gudzowatemu jakieś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta