Nie rozpętujmy religijnych wojen
Należy zachować jak najdalszą powściągliwość, gdy idzie o eksponowanie znaków i symboli religijnych w pomieszczeniach, w których zapadają decyzje władcze – pisze konstytucjonalista
Wraz z wybuchem dyskusji wokół obecności krzyża na szkolnych ścianach pojawił się również problem przestrzeni publicznej. Zastanawiano się, czy znaki tożsamości wyznaniowej powinny zniknąć z przestrzeni publicznej, czy też mogą pozostać w niej nadal.
Zdania są podzielone i to wbrew oczekiwaniom prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który stwierdził, że w Polsce nikt nie będzie występował z postulatem usunięcia krzyży ze szkół. Lecz mało kto dawał jasną odpowiedź na pytanie, czym jest przestrzeń publiczna. Ten brak w dyskusji chciałbym tu uzupełnić.
Przestrzeń urzędowa
Przestrzeń publiczną zdefiniować można jako wszystkie te miejsca, do których dostęp jest swobodny dla każdego człowieka, a zwłaszcza dla każdego obywatela. Przykładem może być otwarte pole, ulica, plac miejski lub restauracja. Jej przeciwieństwem jest przestrzeń, która na mocy prawa lub obyczaju w całości podlega kontroli osób fizycznych albo prawnych, a zatem dostęp do niej uzależniony jest od zgody kontrolujących.
Pomiędzy tymi dwoma przestrzeniami sytuuje się strefa pośrednia. Ma ona co do zasady charakter publiczny, bo podlega zarządowi instytucji publicznych – głównie państwowych, ale dostęp do niej nie dla wszystkich jest swobodny. Nie każdy może wejść na teren koszar wojskowych, siedziby służb specjalnych lub więzienia.
To, czy w przestrzeni prywatnej mogą się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta