Zagadki tamtych lat. Skąd się wzięli badylarze?
Autorzy „Zagadek tamtych lat” opowiadają o tym, co w polskim socjalizmie było i śmieszne, i straszne. Językoznawca Michał Głowiński odnajduje hasło „badylarz” w słowniku z 1958 roku.
Oznaczało ono podmiejskiego ogrodnika uprawiającego warzywa. „Są pazerni, bezwzględni w interesach. Czują pogardę dla innych, którzy mają mniej od nich” – informował program telewizyjny. Badylarze budzili zazdrość, bo uważani byli za bogaczy jeżdżących dobrymi samochodami. Nazywano ich też kułakami,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta