Czesi chcą zrozumieć Cyganów
Historia i kultura Romów ma być obowiązkowa w szkołach. Można się też będzie uczyć ich języka
W Czechach, kraju, w którym zdecydowana większość obywateli deklaruje, że nie chciałaby mieć Cygana za sąsiada, nowe propozycje Ministerstwa Edukacji zapowiadają prawdziwą rewolucję. Cele są dwa – zachęcić cygańskie rodziny do posyłania dzieci do szkół oraz wreszcie zintegrować niechętne sobie społeczności. Już widać, że nie będzie łatwo.
– Nie zgodzę się na żadne specjalne lekcje o kulturze Romów. Jest ona traktowana tak samo jak kultura wietnamska, rosyjska, polska czy chińska. I niech tak pozostanie – mówi „Rz” Dalibor Sedlaček, dyrektor gimnazjum we Vsetinie, gdzie mieszka bardzo dużo Cyganów. Kilka lat lat temu miasto zasłynęło z eksmisji 36 cygańskich rodzin, które nie uiszczały opłat, i ulokowania ich w blaszanych kontenerach.
– Mieszkańcy by tego nie zaakceptowali. Mają złe doświadczenia z edukacją Romów – dodaje Sedlaček. Dziś w jego szkole nie ma ani jednego cygańskiego ucznia. – Nasza szkoła jest prestiżową i wymagającą placówką. Do tej pory nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta