Uwaga na głowę
Od tego roku rodzice lub opiekunowie dziecka do lat 15, które jeździ na nartach lub snowboardzie bez kasku, mogą zostać wylegitymowani przez policję i ukarani grzywną. – Dobrze się stało, że uchwalono ten przepis. Choć szkoda, że trzeba aż ustawy, żeby zwrócić ludziom uwagę, że sztucznie naśnieżany stok może być twardy jak beton... – ocenia zastępca naczelnika Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Adam Marasek.
Kierunek na zderzenie
Według międzynarodowych statystyk urazami głowy kończy się ponad 15 proc. wypadków narciarskich i snowboardowych. W Polsce na Podhalu wskaźnik ten zbliża się do 10 proc. Na pozór to niewiele. Ale, jak podkreślają lekarze, aż połowa obrażeń głowy w narciarstwie może być niebezpieczna dla życia.
Zagrożenie wzrasta wraz z prędkością, z jaką zjeżdżamy. A statystyczny narciarz jeździ dziś znacznie szybciej niż 12...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta