Narodowy szuka środka
Stadion już nie urośnie. W połowie grudnia pojawią się iglica i dach, a wiosną wokół znajdą się nowe alejki i krzewy. Ruszyły też przetargi na adaptację wnętrza budynku.
Żelbetowo-stalowy szkielet Stadionu Narodowego jest już gotowy. Na połowę grudnia generalny wykonawca budowy, konsorcjum ALPINE-PBG-Hydrobudowa Polska, planuje tzw. big lift, czyli podniesienie konstrukcji linowej dachu wraz z 76-metrową iglicą.
Wszystkie trzy części iglicy znajdują się już na stadionie.
– Ona sama waży ponad 90 ton – mówi rzecznik budowy stadionu Karolina Szydłowska. – Wraz z wyposażeniem, m.in. ruchomym dachem i telebimami, będzie ważyć aż 150 ton.
Na linach dachu, które tworzyć będą kształt podobny do koła rowerowego, umieszczona zostanie membrana. – Planujemy skończyć jej naciąganie z początkiem wiosny –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta