![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Można obejrzeć bulwary. Na makiecie
Co można zobaczyć na makiecie bulwarów w skali 1:500? W oczy rzuca się aż osiem placów, które znajdą się na krótkim odcinku od mostu Świętokrzyskiego do ul. Boleść.
Widać, że asfalt ścieżki rowerowej wcale nie będzie czarny, a bruk chodników ma być kolorowy i tworzyć wzór. Na modelu można zaobserwować także kosze plażowe, nietypowe ławki, place zabaw, w których jest mnóstwo sadzawek, oraz dwa tunele, którymi ma iść druga linia metra.
– To było tysiąc godzin pracy – opowiada autor Kuba Gadomski, który makiety robi od 20 lat. Pierwszy krok to stworzenie odpowiedniego modelu komputerowego. Później główny kształt trzeba wyrzeźbić za pomocą frezarki i poświęcić niezliczoną ilość czasu na wycinanie z pianki modelarskiej i innych tworzyw sztucznych kamieniczek, ławek czy schodów.
Według planów, bulwary mają być gotowe w 2013 r.
