W skrócie
Historyk nie naruszył prawa
Dr Daniel Wicenty, historyk Instytutu Pamięci Narodowej, nie będzie miał procesu karnego za to, że opisał współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa dziennikarza i biznsemena Jana Fijora. Sąd w Warszawie umorzył prywatną sprawę karną, jaką mu wytoczył Fijor („Rz” opisała ją w piątek). Sąd uznał, że historyk działał w ramach swoich obowiązków, na podstawie ustawy o IPN, a artykuł w biuletynie instytutu, w którym opisał współpracę, bogato udokumentował. —graż
Sprawdzą, czy kupowano głosy Prokuratura Okręgowa
w Świdnicy wszczęła w piątek śledztwo dotyczące korupcji wyborczej w Wałbrzychu. Za tego typu przestępstwo grozi do pięciu lat więzienia. Materiały w tej sprawie zgromadziło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Pieniądze i alkohol miały być oferowane wałbrzyszanom głównie przez sympatyków jednego z komitetów. Jak donoszą lokalne media, chodzi o kupowanie głosów na polityków PO przed I i II turą. —ceg, pap