Coraz lepsze narty postcarvingowe
Sezonowe nowinki | Modni i wymagający narciarze mają w czym wybierać przed zimą. Czekają na nich nowoczesne narty asymetryczne i freestyle’owe typu rocker, a także wygodniejsze buty i kurtki
Jeszcze do niedawna narciarz wyruszający na stok nie musiał zwracać uwagi, którą z dwóch nart zakłada na lewą, a którą na prawą nogę. Obie, wyjąwszy dawne eksperymenty z tzw. nartami asymetrycznymi, były identyczne. W tym roku niektórzy narciarze – właściciele nart systemu zwanego slant nose – muszą ich przypinaniu poświęcić więcej uwagi. Ich dzioby nie są bowiem jednakowe, czyli mniej lub bardziej zaokrąglone, lecz skośnie ścięte – każda inaczej. System slant nose powstał w ostatnich sezonach dzięki zawodnikom Pucharu Świata i pracujących dla nich projektantów. Tej zimy Rossignol i Dynastar oferują już całe kolekcje takich nart dla amatorów.
Ścięte nosy to nie tylko modna nowinka, która ma urozmaicić narciarskie wzornictwo i przyciągnąć uwagę snobów, lecz efekt długich prac badawczych, których celem było obniżenie punktu ciężkości dziobów nart. Przesunięcie go w dół o choćby jeden centymetr sprawia, że zainicjowanie skrętu staje się wyraźnie łatwiejsze. To ważne zarówno dla zawodników, jaki i dla mniej wprawnych narciarzy, którym narty nie zawsze chcą skręcać, tak, jak by chcieli.
Wędrujący środek ciężkości
O wyrafinowaniu rozwiązań stosowanych obecnie w konstrukcji nart może świadczyć fakt, że slant nose'ów, które świetnie sprawdzają się w nartach slalomowych, nie wykorzystano przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta