Cholera morbus
Sojusznikiem Polski w powstaniu listopadowym była zaraza. Znad Donu przywlókł ją jeden z kozackich pułków. Tylko w kwietniu 1831 r. zmarło 2800 żołnierzy rosyjskich.
To właśnie wtedy pierwszy raz pojawiła się u nas cholera azjatycka. Europa też jej wcześniej nie znała i zapłaciła za to wysoką cenę. A w Warszawie zmarło przez cały wiek XIX ponad 15 tys. ludzi.
O 13,5 tys. wiemy na pewno, gdyż prowadzone były już wtedy statystyki, natomiast dwie pierwsze epidemie – z lat 1831 i 1836 – nie zostały zewidencjonowane.
Zapowiedź tragedii
Mieszkańcy miasta dowiedzieli się oficjalnie o chorobie 15 kwietnia 1831 r. „Gazeta Polska" poinformowała wówczas o posiedzeniu „Kommisji rządowej spraw wewnętrznych i policji", która z kolei podała, że: „Wieści o chorobie zwanej cholera morbus, które od niejakiego czasu w publiczności rozchodzić się zaczynają, spowodowały kommisję (...) do przedłożenia pytań radzie ogólnej lekarskiej...". I tu wyliczono różne wątpliwości, między innymi takie czy przeciąć należy wszelką „kommunikację" między miastami. Skutkiem tego zebrania było ogłoszenie wystosowane przez jenerała gubernatora miasta stołecznego Warszawy: „Cholera morbus bez żadnej wątpliwości daje się spostrzegać w wojsku nieprzyjacielskiem". I dodano, że jeńcy odbywać będą ścisłą kwarantannę w obozowiskach urządzonych przed Pragą.
A w stolicy ludzie umierali na tę zarazę, ale na szczęście nie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta