Opłata za rejestrację samochodu podwyższa podstawę amortyzacji
Wydatki na zarejestrowanie pojazdów zaliczanych do majątku trwałego firmy nie mogą być kosztem uzyskania przychodów w momencie ich poniesienia. Tak rozstrzygnął niedawno Naczelny Sąd Administracyjny
Powinne one powiększać wartość początkową pojazdu będącą podstawą naliczania amortyzacji.Wydaje się, że wyrok NSA z 14 marca 2012 r. (II FSK 1736/10) ostatecznie przesądza o kwalifikacji wydatków na rejestrację pojazdów. Jednak, mimo że roz-strzygnięcie to niewątpliwie zbliża nas do ujednolicenia dotychczasowej linii interpretacyjnej, to jednocześnie może przysporzyć problemów wielu podatnikom – zwłaszcza tym, którzy wykorzystują w działalności gospodarczej liczną flotę pojazdów.
W dacie poniesienia
Od kilku lat utrwaliło się stanowisko, wyrażane również w interpretacjach organów podatkowych, że wydatki związane z rejestracją pojazdów (m.in. opłaty za wydanie dowodu rejestracyjnego, tablic rejestracyjnych, nalepki na przednią szybę czy nalepek legalizacyjnych) są kosztami pośrednimi potrącanymi w dacie poniesienia (zob. np. interpretację Izby Skarbowej w Poznaniu z 5 lutego 2010 r., ILPB3/423-1042/09-3/EK).
W rezultacie większość przedsiębiorców, ustalając wartość początkową pojazdów dla celów amortyzacji podatkowej, nie uwzględniała w niej opłat rejestracyjnych. Czy słusznie?
Argumenty sądu
Mając na uwadze treść art. 16a ust. 1 i art. 16g ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) >patrz ramka, NSA orzekł, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta