Rosyjski węgiel
Największy problem, to wysokie koszty wydobycia
Rosyjski węgiel
Kolejny strajk rosyjskich górników zmusił rząd do zwiększenia dotacji do przemysłu węglowego z zaplanowanych na przyszły rok 6 bln rubli do 10 bln rubli, czyli 2 proc. planowanych wydatków budżetowych. W tym roku zaplanowano wprawdzie 10, 4 bln rubli, ale suma ta uległa następnie redukcji do 7, 6 bln. Nikt nie ma wątpliwości, że sumy te nie doprowadzą do uzdrowienia sytuacji w tej dziedzinie.
W Rosji działa obecnie 258 kopalń węgla, w tym 69 odkrywkowych. Ulokowane są one w 21 regionach administracyjnych. Ogólnie można wydzielić kilka zagłębi węglowych znajdujących się w rejonach: Moskwy, Sankt Petersburga, Rostowa nad Donem, Workuty i północnego Uralu, południowego Uralu, południowej Syberii, Zabajkala oraz Dalekiego Wschodu. Największym zagłębiem pozostaje nadal rejon obwodu Kemierowa (Kuzbas) w południowej Syberii. Działa tam 101 kopalń i właśnie tam, w odległości 3 tys. km od Moskwy, jak na dłoni widoczne są problemy tej gałęzi przemysłu. W rejonie tym pracuje prawie 300 tys. z 650 tys. rosyjskich górników. Kopalnie Kuzbasu powstały w latach 40. i 50. na rozkaz Stalina bez liczenia się z realiami ekonomicznymi. Od najbliższych odbiorców na Uralu czy w centralnej Rosji dzieli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta