Szef rządu piętnuje Jarosława Gowina
Otoczenie premiera zręcznie sugeruje, że w wyborach szefa PO nie ma co głosować na Gowina, bo on buduje nową partię. Choć jest to mało realne, były minister sam jest sobie winien.
Nikt zapewne nie zwróciłby szczególnej uwagi na toczącą się wewnątrz PO kampanię przed wyborami szefa partii, gdyby nie ta wypowiedź. – Jarosław Gowin osłabia Platformę i jej szkodzi, wzmacniając konkurencję. Od wielu tygodni mam coraz mocniejsze wrażenie, że buduje własny projekt, a nie chce wspierać PO – powiedział w środę Donald Tusk.
Ta zręczna fraza pozwoliła premierowi uniknąć kłopotliwej dla niego debaty z Gowinem, której dopominała się – ku wściekłości Tuskowego otoczenia – partyjna młodzieżówka. Przedstawienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta