Wprowadzenie regulaminu pracy, mimo sprzeciwu
Organizacji związkowej nie uda się blokować szefa. Jeśli działa ona w złej wierze i gra na zwłokę, a nie w interesie załogi, szef nie musi liczyć się z jej zdaniem
Regulamin pracy jest aktem, który dotyczy przede wszystkim organizacji i porządku pracy. Z uwagi na charakter poruszanych w nim kwestii jego głównym dysponentem (a w niektórych przypadkach jedynym) jest pracodawca.
To on decyduje – w granicach określonych przepisami – o mających zastosowanie zasadach czasu pracy dotyczących terminu, częstotliwości i miejsca zapłaty wynagrodzenia, praw i obowiązków stron stosunku pracy czy o regułach bezpieczeństwa i higieny pracy. Wszystko to do czasu pojawienia się związków zawodowych.
Zgodnie bowiem z art. 1042 k.p. taki regulamin trzeba uzgodnić z zakładową organizacją związkową, jeśli oczywiście taka występuje w danej firmie.
Bez pytania o zdanie
Wprost z przepisów wynikają dwa przypadki, gdy szef, u którego działają związki zawodowe, może wydać regulamin pracy w sposób jednostronny:
- w razie nieuzgodnienia jego treści ze związkami w ustalonym przez strony terminie (art. 1042 § 2 k.p.), jak również
- w sytuacji, gdy działające u pracodawcy organizacje związkowe albo (przynajmniej) organizacje związkowe reprezentatywne w rozumieniu art. 24125a k.p. nie przedstawią wspólnie uzgodnionego stanowiska w sprawie regulaminu w terminie 30 dni od przekazania im przez szefa jego projektu.
O ile drugi ze wskazanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta