Umyślna szkoda kosztuje także lekarza
Medyk pozbawiony prawa do wykonywania zawodu, który nie zrezygnował z pracy, zwróci szpitalowi pieniądze odebrane przez NFZ.
Ortopeda z wieloletnim doświadczeniem był zatrudniony w kilku placówkach medycznych na etacie. W jednej z nich wykonywał swoje obowiązki pod wpływem alkoholu. W konsekwencji stracił prawo do wykonywania zawodu. Mimo że był obecny w sądzie karnym podczas ogłaszania wyroku pozbawiającego go uprawnień na dwa lata, następnego dnia, jak gdyby nigdy nic, zgłosił się do pracy w ambulatorium.
Po trzech miesiącach Narodowy Fundusz Zdrowia zorientował się, że lekarz udziela świadczeń medycznych bez prawa do wykonywania zawodu. NFZ zażądał więc od szpitala...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta