Zegar dla Rosji tyka
Putin prowadzi grę, w której minimalna stopa zwrotu znajduje się na poziomie średniej rynkowej (aneksja Krymu), ale w zależności od sytuacji może przynieść też nadzwyczajne zyski (np. podważenie zobowiązań NATO wobec Polski) – pisze ekonomista.
W opublikowanym w październiku 2013 r. raporcie półrocznym Międzynarodowego Funduszu Walutowego „World Economic Outlook" przeprowadzona została analiza wrażliwości gospodarek na spadki cen surowców, w tym surowców energetycznych. W dość opasłym raporcie (249 str.) analiza ta zajmuje niecałe dziesięć stron, można ją więc przeoczyć. Zaletą jednak analiz ekonomicznych są tabele i wykresy, które wymuszają minimum uwagi. I tak też stało się w moim przypadku, gdy na str. 27 zacząłem uważniej studiować wykresy prezentujące skutki zmian spadków cen surowców dla bilansów płatniczych różnych grup krajów.
Ku mojemu zdziwieniu w grupie krajów d. ZSRR zabrakło Rosji. Ponieważ z wiekiem wzrok słabnie, a z wygody przeszukiwanie dokumentów powierza się w coraz większym stopniu komputerom, ja również zacząłem sprawdzać dokument MFW pod hasłem „Rosja" i moje zdziwienie wzrosło, gdy nie znajdowałem podstawowych informacji dla kraju, którego gospodarka jest zdominowana przez wydobycie, produkcję i eksport surowców energetycznych.
Przypomniała mi się od razu historia pewnej analizy z bliźniaczej międzynarodowej instytucji finansowej, czyli Banku Światowego, która nie została upubliczniona przed 1997 r., gdyż podważała fundamenty ekonomiczne gospodarek Azji Południowo-Wschodniej. W analizie tej wskazywano na malejącą krańcową...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta