PiS straszy Camerona
Czy po wyborach PiS znajdzie się w europarlamencie w jednej frakcji z PO? Pojawiają się takie sygnały. Na razie służą one grze z brytyjskimi torysami.
Polityczny sojusz w Europie może być jednym z istotnych tematów kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Prawo i Sprawiedliwość musiało już odpierać ataki związane z antyimigrancką retoryką premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, z którego Partią Konserwatywną współtworzy w PE frakcję Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR).
PiS też krytykuje przynależność frakcyjną swoich rywali. – Jeśli PO jest polską partią, to dzisiaj jeszcze usłyszymy oświadczenie, że nie będą w EPL (Europejskiej Partii Ludowej) – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas poprzedniej kampanii do PE w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta