Cava
Jerzy Mazgaj prezes zarządu Delikatesów Alma miłośnik cygar, dobrych trunków i wybornej kuchni.
Czy Luis Enrique przypieczętował podpisanie dwuletniego kontraktu trenerskiego z FC Barceloną kieliszkiem cavy? Nie wiem, ale skoro Katalończycy potrafili nie udzielić poparcia Madrytowi jako kandydatowi na organizatora IO w 2012 roku, za co ich wina spotkał bojkot ze strony reszty Hiszpanii, jest możliwe, że nie zawahają się również odrzucić wszechobecnego szampana na rzecz swojej cavy właśnie.
Jednocześnie cavie do szampana bardzo blisko. Do 1970 roku sprzedawano ją pod nazwą „champana", co budziło wiadome skojarzenia. Ochrzczono ją na nowo „cava", czyli „jaskinia", odnosząc się do miejsca, gdzie wino było niegdyś składowane. Nieufnym chcę jednak od razu wyjaśnić – cava nie jest hiszpańską podróbką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta