Osiedla w małych miastach
Nowe projekty| Deweloperzy coraz odważniej wchodzą na mniejsze rynki. Kilka projektów może zaspokoić popyt na długo.
Koniunktura na rynku pierwotnym poprawia się nie tylko w dużych aglomeracjach. Deweloperzy zaczynają odmrażać projekty także w mniejszych miastach. Jednak te rynki są znacznie mniej chłonne, więc nierzadko kilka projektów liczących po 70–150 mieszkań może zaspokoić popyt na wiele miesięcy. – W pierwszym półroczu w „drugoligowych" stolicach regionalnych dało się zauważyć dwucyfrowy procentowo wzrost podaży mieszkań deweloperskich. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że przy ograniczonej ofercie w tych miastach pojawienie się jednej–dwóch średnich inwestycji może spowodować znaczącą procentowo zwyżkę oferty. Najwięcej nowych ofert w tym roku pojawiło się w Szczecinie i Lublinie – zauważa Jarosław Jędrzyński, analityk serwisu RynekPierwotny.com.
Z dobrym rozpoznaniem
Według tego portalu w Szczecinie na nabywców czeka ok. 876 lokali. Ich podaż w ciągu ostatniego kwartału wzrosła o 36 proc. Nieco szczuplejszą pulą dysponuje Olsztyn, gdzie do kupienia jest 831 nowych mieszkań. Jednak w tym mieście podaż od początku roku jest w miarę stała. Z kolei w Lublinie do wzięcia jest ponad 700 lokali, o 44 proc. więcej niż w pierwszym kwartale br.
– Deweloperska oferta w mniejszych miastach jest skorelowana z tym, co się dzieje na całym krajowym rynku nowych mieszkań. Wszystko wskazuje, że będą się pojawiać nowe inwestycje. Czy oferta będzie się powiększać? To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta