Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kiedy upada spółdzielnia, syndyk nie zabiera mieszkań lokatorom

21 października 2014 | Prawo | Renata Krupa-Dąbrowska

Rozmowa dla „Rzeczpospolitej” | Jerzy Jankowski
prezes Związku Rewizyjnego Spółdzielni 
Mieszkaniowych RP

Śródmiejska Spółdzielnia Mieszkaniowa w Łodzi bankrutuje. Tysiące osób boją się komornika, który z powodu długów spółdzielni może zająć ich majątek. Czy te obawy są uzasadnione?

Jerzy Jankowski: To sytuacja nie do pozazdroszczenia. Przez nieprzemyślane i głupie decyzje inwestycyjne zarządu spółdzielni cierpią tysiące osób. Chciałbym jednak uspokoić spółdzielców. To, że spółdzielnia upada, nie oznacza zaraz, że komornik zapuka do ich drzwi i na poczet długów spółdzielni zajmie telewizor czy środki na ich koncie prywatnym w banku. Za długi spółdzielni członkowie odpowiadają bowiem tylko do wysokości wniesionych przez siebie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9972

Wydanie: 9972

Spis treści
Zamów abonament