Jeden urząd ds. danin publicznych
Scalenie administracji zbierającej PIT i składki na ZUS dałoby spore oszczędności. Dziś praktycznie za to samo płacimy dwa razy.
Anna Cieślak-Wróblewska
Ministerstwo Finansów proponuje, by urzędy skarbowe pełniły dla firm rolę jednego okienka. To znaczy, by w urzędach można było nie tylko rozliczać podatki, ale także np. założyć firmę i załatwić sprawy związane z ubezpieczeniami społecznymi. Przykładowo: składając tam dokumenty, np. zgłoszeniowe czy rozliczeniowe dla ZUS. Taki pomysł może być pierwszym krokiem do zbudowania jednej administracji, która zajmowałaby się daninami opartymi na wspólnej podstawie – naszym wynagrodzeniu.
Podwójne zmagania
Jedna instytucja do spraw podatku PIT i składek do ZUS przyniosłaby sporo korzyści. Przede wszystkim podatnik nie musiałby tracić czasu na kontakty z dwoma instytucjami, czyli podwójną biurokracją, czy zmagać się z odmienną interpretacją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta