King Crimson wróciło
Supergrupa Roberta Frippa wydała znakomity „Live in Toronto", a jesienią zagra cztery koncerty w Polsce.
Zapis koncertu legendy muzyki progresywnej w Toronto rozpoczyna niezwykle miła i wręcz pokorna prośba, aby nie nagrywać ani obrazu, ani dźwięku, tylko uczestniczyć w muzycznym wieczorze, korzystając z dobrodziejstw oczu i uszu. Aż do zakończenia występu i wyjścia muzyków w czasie braw. Plakat o tej treści został zreprodukowany jako wkładka albumu CD. Można zapytać: O co tyle hałasu?.
Jednak nie od dziś wiadomo, że Robert Fripp, lider King Crimson, jest artystą wymagającym od siebie i innych totalnego zaangażowania w to, co robi, perfekcjonistą oczekującym również pełnej koncentracji słuchaczy i fanów. To nie jest gwiazdka nowej generacji lansująca sweet focie na Instagramie.
Swoją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta