W polskiej gospodarce wiosny nie widać. Przyjdzie jesienią
Po bardzo udanej końcówce 2015 r. początek tego roku przyniósł spowolnienie wzrostu PKB. Skala hamowania jest jednak zagadką, bo z gospodarki płyną sprzeczne sygnały.
W IV kwartale 2015 r. produkt krajowy brutto powiększył się aż o 4,3 proc. rok do roku, zamiast o 3,9 proc. – wynika ze zrewidowanych przez GUS danych. Tak szybko nasza gospodarka nie rozwijała się od lat 2010–2011. Wtedy jednak ponad 4-proc. tempo wzrostu PKB utrzymywało się przez sześć kwartałów z rzędu. Teraz tak dobrej passy nie należy oczekiwać.
Mocne hamowanie
Ekonomiści od dawna wskazywali, że początek 2016 r. przyniesie pogorszenie koniunktury. Wtorkowa seria danych z gospodarki sugeruje jednak, że było ono głębsze, niż się dotąd wydawało. Według ekonomistów BOŚ wzrost PKB mógł wyhamować poniżej 3,5 proc. Szanse na rozwój w ponad 4-proc. tempie pojawią się ponownie w II połowie roku.
Jak podał we wtorek GUS, produkcja przemysłowa w marcu wzrosła o 0,5 proc. rok do roku, po 6,7-proc. zwyżce w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta