Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

System nakazowo-rozdzielczy

16 maja 2017 | Rzecz o prawie | Mariusz Królikowski

Centralizacja i nadzór to główne założenia reformy proponowanej przez Zbigniewa Ziobrę.

Schyłek grudnia 1989 r. obfitował w ważne dla historii Polski wydarzenia. Zmieniono wówczas nazwę Państwa Polskiego na Rzeczpospolitą Polską, a Orzeł Biały otrzymał koronę. Uchwalono również pakiet ustaw gospodarczych, zwanych planem Balcerowicza. Nic dziwnego, że gruntowne zmiany ustrojowe objęły także system sądownictwa. To wówczas powstała Krajowa Rada Sądownictwa jako organ mający strzec niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów. Wbrew rozpowszechnianym ostatnio przez niektórych polityków opiniom, KRS nie była więc ciałem „postkomunistycznym", wręcz przeciwnie – powstała na skutek zerwania z komunistyczną ideą jednolitej władzy państwowej i wprowadzenia trójpodziału władz. Warto zaznaczyć, że postulat utworzenia i pozycji Rady zgłosił przy Okrągłym Stole ówczesny obóz solidarnościowy, z udziałem m.in. Adama Strzembosza, Jana Olszewskiego i Jarosława Kaczyńskiego.

Trzecia odrębna

Zasada podziału władz niosła liczne istotne zmiany w funkcjonowaniu polskiego sądownictwa. Z tą chwilą przestało być ono elementem jednolitej administracji państwowej, a stało się odrębną „trzecią" władzą. Powstał samorząd sędziowski o sporych kompetencjach, a także nowy sposób powoływania prezesów sądów. Zmiany w ciągu ostatnich 27 lat dobrze obrazują stosunek polityków do kwestii niezależności sądownictwa....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10750

Wydanie: 10750

Spis treści
Zamów abonament