Pułapka na właścicieli gruntów
Brali milionowe pożyczki pod zastaw cudzej ziemi. Szajka wyłudzała nie tylko pieniądze, ale też dokumenty.
Działki z możliwością zabudowy, położone głównie w stolicy, padły łupem zorganizowanej grupy przestępczej, która dopuszczała się wyrafinowanego oszustwa. Sprawcy, podszywając się pod właścicieli nieruchomości i wykorzystując ich dane, zdobywali oryginalne dokumenty, po czym zaciągali pożyczki pod zastaw ziemi. W tym procederze poszkodowany jest zarówno legalny właściciel działki, jak osoba lub firma, która udzieliła pożyczki.
– Dotychczas zarzuty oszustwa wobec mienia znacznej i wielkiej wartości, a także posługiwania się podrobionymi dokumentami postawiliśmy 17 osobom, w tym mężczyźnie pełniącemu w procederze kierowniczą rolę – mówi „Rzeczpospolitej" Michał Dziekański, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Schemat działania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta