Sprawa wydalenia Irakijczyka – problemy proceduralne
Sprawa Ameera Alkhawlany, wydalonego z polski Irakijczyka i doktoranta UJ, bardzo zainteresowała media i opinię publiczną. W debacie podnoszono, że prawdopodobnym powodem zatrzymania i wydalenia z Polski była odmowa podjęcia przez niego współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, z drugiej strony przedstawiciele władz twierdzili, iż Irakijczyk stanowił poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa.
Niezależnie od powodów wydalenia Alkhawlany w tej sprawie pojawiło się również wiele problemów proceduralnych. Przede wszystkim postępowania oparte były na niejawnych dokumentach, natomiast decyzje nie zawierały uzasadnienia faktycznego odnoszącego się do kwestii objętych tajemnicą. Należy podkreślić, że nie jest to pierwsza tego rodzaju sprawa i nie tyle ilustruje działania organów w tej konkretnej sprawie, ile wskazuje na problem leżący w przepisach prawa krajowego. Istnieją bowiem wątpliwości co do ich zgodności z prawem Unii Europejskiej oraz europejską konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
To jeszcze nie koniec
Warto przypomnieć, jakie toczyły się postępowania wobec Ameera Alkhawlany. Na wniosek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Straż Graniczna wszczęła wobec niego postępowanie w sprawie o zobowiązanie do powrotu jako osoby stwarzającej zagrożenie dla bezpieczeństwa. W październiku 2016 r. został on zatrzymany i umieszczony w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta