Bez paragrafu o poufności
jolanta Ojczyk O pracy Trybunału Konstytucyjnego, w którego obronę zaangażowali się czołowi europejscy politycy, nie powinny decydować niepisane zwyczaje.
Przedmiotem umów, które ma „Rzeczpospolita", jest: przygotowanie projektu orzeczenia wraz z analizą prawną i wnioskami w konkretnych sprawach. Powstaje pytanie, jaki wpływ na wydane w nich orzeczenie miały zlecone prace. Na razie nie znajduję na nie odpowiedzi. A nawet jeśli zapadłe orzeczenie będzie się różniło od projektu, trudno zrozumieć, że osoby spoza składu sędziowskiego mogą mieć wpływ na rozstrzygnięcie i na jakiej podstawie.
Zgodnie z art. 196 konstytucji sędziowie TK w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji. Przy orzekaniu kierują się więc tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta