Dzień rogala
800 ton rogali świętomarcińskich sprzeda się tylko 11 listopada.
Jacek Łakomy
Wielkopolskie cukiernie szykują się do jednego z najważniejszych dla siebie dni w roku. I nie chodzi wcale o święta Bożego Narodzenia, ale 11 listopada – Święto Niepodległości i jednocześnie Dzień Świętego Marcina. Dzień, w którym nie może zabraknąć świętomarcińskich rogali.
Półfrancuskie ciasto w kształcie półksiężyca o masie od 200 do 250 g, posmarowane pomadą i posypane rozdrobnionymi orzechami, wypełnione wilgotną masą z białego maku z roku na rok zyskuje coraz większą rzeszę amatorów nie tylko w Wielkopolsce, ale nawet daleko poza jej granicami. Pewna partia rogali świętomarcińskich trafiła nawet do Japonii.
– Ich sprzedaż rośnie co roku. W Wielkopolsce, głównie w Poznaniu, tylko 11 listopada sprzedaje się ok. 600 ton rogali. Poza teren województwa wyjeżdża tego dnia około 200 dodatkowych ton. Mówimy o produktach certyfikowanych. Prawo do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta