Dlaczego zginął wybitny reżyser
Włoszka Oriana Fallaci wciąż inspiruje i budzi kontrowersje, choć od śmierci reporterki minęło już 11 lat.
Autorka „Wściekłości i dumy" niezmiennie pozostaje dla Polaków najbardziej wpływową postacią włoskiej kultury i publicystyki. Nie tylko za sprawą pośmiertnych przekładów jej książek, których od 2006 r. ukazało się siedem, w tym korespondencje, teksty autobiograficzne, powieść o rodzinnej historii oraz słynne wywiady ze światowymi przywódcami.
Pojawiła się również jako ważna postać w filmie Andrzeja Wajdy o Lechu Wałęsie z 2013 r. Rok później została bohaterką nagradzanego spektaklu „Apokalipsa" Michała Borczucha i Tomasza Śpiewaka w warszawskim Nowym Teatrze. Ostatnio, w listopadzie, w Teatrze Studio Ewa Błaszczyk poświęciła jej monodram „Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam".
Cytuje ją i prawica, i lewica, bo słynną Włoszkę trudno zaszufladkować do jednej opcji. Na wszystko miała zdanie odrębne. Wolała je weryfikować osobiście, aniżeli kupować poglądy w pakiecie.
Denerwująca niezależność
Od rozpoczęcia kryzysu imigracyjnego w Europie na sztandary wzięli ją krytycy multikulturowej, otwartej polityki imigracyjnej. Jednocześnie prawica...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum