Farmaceuci nie mogą kusić rabatami
Karta stałego klienta to niedozwolona reklama apteki.
Takie rabaty stosują liczne sieci handlowe, stacje benzynowe, sklepy i inne firmy, powszechnie wydając karty stałego klienta. Mają różne formy i gwarantują rozmaite korzyści.
Po ten sposób sięgnęła także spółka z o.o. z siedzibą w Łodzi, wydając klientom swej sieci aptek karty rabatowe na produkty nierefundowane. Karta informowała jedynie o lokalizacji apteki i godzinach otwarcia, a rabat nie był powiązany z częstotliwością lub wielkością zakupów – wynika z regulaminu tej karty.
Wojewódzki, a następnie Główny Inspektor Farmaceutyczny dopatrzyli się w tych działaniach programu lojalnościowego, będącego formą reklamy apteki i jej działalności. Za...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum