Dziś wybory wygrałoby PiS

źródło: marian zubrzycki

Zagłosuję na Adriana Zandberga w Warszawie – mówi Aleksander Kwaśniewski, były prezydent RP.

Jak pan podsumuje obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej?

Rządzący dobrze wykonali swoją pracę. Organizowałem 60-lecie na Westerplatte, uczestniczyłem w 70-leciu, które politycznie było najciekawsze, bo brał w nim udział premier Władimir Putin, a organizował je prezydent Lech Kaczyński, teraz zaś mogę powiedzieć, że 80-lecie zostało zrobione sprawnie i godnie.

Mimo że prezydent USA nie przyleciał. Coś więcej niż Dorian?

Dla człowieka w tym wieku dwukrotna podróż do Europy w niewielkim odstępie czasu i jej odchorowywanie nie są łatwe. Wizyta w Polsce mogła się okazać zbyt męcząca dla Trumpa. Z kolei wizyta wiceprezydenta Mike'a Pence'a była miła w słowach, ale w czynach niewiele wniosła. Żadne konkrety nie padły, co znaczy, że żadna ze spraw ważnych dla Polski nie jest jeszcze uzgodniona. Zniesienie wiz Polacy zawdzięczają sobie, a nie politykom. Amerykańska administracja nie kiwnęła w tej sprawie palcem, gdyż od wejście Polski do Unii Europejskiej sukcesywnie spada ilość odrzuconych polskich podań o...