Grenlandia, czyli syndrom Alaski
Donald Trump zachował się we własnym stylu, czyli jak handlowiec.
Światowe media pisały podczas wakacji sporo o topniejących lodowcach na Grenlandii. Na portalach klikały się informacje o błotnych lawinach w stronach Anaruka, chłopca z Grenlandii, który towarzyszy polskim dzieciom już od lat trzydziestych ubiegłego wieku. O Grenlandii w tym roku się mówiło dużo. Ale to nie dowody na ocieplenie klimatu okazały się bombą medialną jeśli chodzi o największą wyspę świata. Otóż prezydent USA Donald Trump wybierał się do Danii na zaproszenie królowej. Zaplanowane były spotkania z premierem Danii, ale też premierem Grenlandii Kimem Nielsenem. W ciszy gabinetów Białego Domu toczyły się tymczasem rozmowy na temat zakupu Grenlandii przez USA. Początkowo doniesienia te – brzmiące trochę jak z XIX wieku – wydawały się egzotycznymi inicjatywami doradców. Szybko jednak okazało się, że nie. Larry...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta