Znakomity aktor spolszczył wieszcza
Uchodzący za częściowo zaginiony francuski wiersz Juliusza Słowackiego możemy teraz poznać dzięki świetnemu tłumaczeniu Jerzego Radziwiłowicza.
O istnieniu francuskiego wiersza wiedzieliśmy z korespondencji Słowackiego z matką, ale list nie zachował się w całości, a z cytowanego w nim wiersza pozostała jedynie druga część, i to pisana ręką kopisty. Zainteresowała ona na tyle Leopolda Staffa, że postanowił ją przetłumaczyć na polski. Nie wiadomo było jednak, jak wygląda początek wiersza, a nawet jak brzmi jego tytuł.
Dopiero kilka lat temu w paryskim antykwariacie odkryto XIX-wieczny, inkrustowany sztambuch. Wśród licznych wpisów artystycznej bohemy miasta był tam też autograf poszukiwanego wiersza Słowackiego.
– Długie negocjacje z paryskim antykwariuszem zakończyły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta