Opłaca się wykupić samochód po leasingu

Przedsiębiorca, który nabył leasingowane auto na cele prywatne, nie zapłaci PIT od jego późniejszej sprzedaży. Wystarczy poczekać pół roku. Fiskus nie chce też VAT, gdyż jest to zbycie majątku osobistego.

Po zakończeniu umowy leasingu przedsiębiorca może zwykle wykupić firmowe auto po korzystnej cenie, uwzględniającej dotychczasowe spłaty. Skarbówka potwierdza, że można je sprzedać później bez podatku, jeśli będą spełnione dwa warunki. Po pierwsze, podatnik nie może po wykupie wykorzystywać samochodu na potrzeby prowadzonej działalności. Po drugie, musi poczekać pół roku od nabycia, czyli od daty wykupu z leasingu.

Takie stanowisko zajął dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 22 listopada 2019 r. (0115-KDIT2-3.4011. 451.2019.6.KP). Sprawa dotyczyła podatniczki, która prowadzi działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa ubezpieczeniowego. W sierpniu 2015 r. zawarła na okres 48 miesięcy umowę leasingu operacyjnego, która przewidywała możliwość wykupu samochodu po zakończeniu umowy w zależności od woli leasingobiorcy.

Wnioskodawczyni zdecydowała się na to we wrześniu 2019 r. Otrzymała fakturę wykupu na firmę. Nie planuje jednak wykorzystywać samochodu do celów biznesowych, a jedynie na potrzeby prywatne. Dlatego nie ujęła faktury w kosztach podatkowych ani w ewidencji środków trwałych i nie odliczyła w deklaracji VAT-7 wynikającego z niej podatku naliczonego. Zamierza sprzedać auto po upływie sześciu miesięcy od wykupu.

Odpłatne zbycie rzeczy

Dyrektor KIS potwierdził, że...