Wiedza już nie wystarcza – trzeba umieć dotrzeć z nią do klienta
Nie jest łatwo osiągnąć sukces w prawniczym biznesie. Przybywa profesjonalnych pełnomocników, konkurencja się zaostrza, a przychodzący po porady do kancelarii radców prawnych są coraz bardziej wymagający.
Podczas debaty zorganizowanej w „Rzeczpospolitej" eksperci rozmawiali o tym, co dziś i jutro decydować będzie o powodzeniu zawodowym na rynku prawniczym. W jej trakcie omówione zostały wnioski płynące z raportu „Strategie konkurowania indywidualnych kancelarii radców prawnych" przygotowanego na zlecenie Krajowej Izby Radców Prawnych.
Na jakim etapie znajduje się dziś rynek prawniczy?
Ryszard Sowiński, profesor Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, autor raportu „Strategie konkurowania indywidualnych kancelarii radców prawnych":
Historię rynku usług prawnych w Polsce można podzielić na trzy dekady. W latach 90. dopiero się tworzył. Radcowie prawni szukali tożsamości i uczyli się prowadzenia biznesu. Prawników z uprawnieniami było niewielu – pod koniec dekady cztery razy mniej niż obecnie. Klienci sami przychodzili do kancelarii.
W kolejnej dekadzie rynek się profesjonalizował. Rozwijały się zasoby internetu. Dostęp do wiedzy prawniczej był coraz łatwiejszy. Prawnicy „wychowani" w dużych firmach prawniczych zakładali kancelarie w oparciu o know-how wyniesiony z poprzednich miejsc pracy. Nastąpiło otwarcie zawodów prawniczych i od 2009 r. na rynek zaczęły napływać zastępy radców prawnych i adwokatów.
Ostatnie dziesięć lat to zaostrzająca się konkurencja – liczba prawników z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta