Nie ma zgody na podważanie statusu sędziego
Prezydent poznał treść projektu w chwili, gdy trafił on do Sejmu – mówi Małgorzata Paprocka, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.
Czy prezydent poprze projekt zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, który obecnie jest w Sejmie?
Prezydent jasno wyraził swoje stanowisko, stwierdzając, że nie może być jego zgody na ustawę, która dopuszczałaby w jakikolwiek sposób do kwestionowania statusu sędziego i prowadziła do naruszenia niewzruszalności powołań sędziowskich.
Na prośbę m.in. marszałek Elżbiety Witek oraz premiera Mateusza Morawieckiego odbywały się konsultacje, wszyscy zgodzili się, że projekt musi być zgodny z konstytucją. Nie jest to tylko kwestia prerogatywy prezydenta czy gwarancji statusu sędziowskiego, ale przede wszystkim zabezpieczenia praw uczestników postępowania do rozpatrzenia ich sprawy przez sąd, opisanego w art. 45 konstytucji. Wszystkie te aspekty prezydent musi brać pod uwagę. Obywatele muszą mieć pewność, że obrót prawny nie będzie kwestionowany.
Prezydent, od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta