Si vis pacem, para bellum
Rok temu, wbrew wszystkim zasadom prawa międzynarodowego i z pogwałceniem wszelkiej ludzkiej przyzwoitości, Federacja Rosyjska napadła bez wypowiedzenia wojny na Ukrainę. Grupa przestępców wojennych kierujących państwem rosyjskim ponosi odpowiedzialność za śmierć tysięcy obywateli Ukrainy i ponad 140 tys. własnych żołnierzy.
Konwencje haskie, które regulują konflikty wojenne w cywilizowanym świecie, nie mają w tej wojnie żadnego znaczenia. Jedyne wytyczne rosyjskiego dowództwa sprowadzają się do dwóch bezokoliczników: „zdobyć i zniszczyć”. Jak wynika z zeznań rosyjskich jeńców, nikt z nich nie wie, po co walczy. Nikt z nich nie potrafi wyartykułować powodów, dla których najechali swoich sąsiadów. Jedynie rabunek ukraińskiego mienia pozwala młodym Rosjanom przez chwilę zagłuszyć własne rozterki i wątpliwości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta