Dożywocie za zabójstwo Adamowicza
Zbrodnia z zemsty, sprawca bez wyrzutów sumienia – sąd nie znalazł okoliczności łagodzących dla Stefana W., mordercy prezydenta Gdańska.
Dożywocie z możliwością zwolnienia warunkowego po odbyciu 40 lat kary – taki wyrok usłyszał w czwartek Stefan W., zabójca Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Motywacją zbrodni była wyimaginowana zemsta za poprzedni wyrok (dotyczący napadów na placówki bankowe), którą W. skierował na polityków Platformy. Sąd zdecydował również o podaniu do publicznej wiadomości jego wizerunku – twarzy oraz danych osobowych. Redakcja „Rzeczpospolitej” zdecydowała, że nie będzie tego robić.
Ponad cztery lata temu Stefan W. wbiegł na scenę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i, jak podkreśliła w ustnym uzasadnieniu przewodnicząca składu orzekającego Aleksandra Kaczmarek, „popełnił zbrodnię bez precedensu w historii Polski od czasu dwudziestolecia międzywojennego”. Było to zabójstwo na oczach tysięcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta