Jak z podróbkami mogą walczyć małe i średnie firmy?
Ochrona własności intelektualnej ma kluczowe znaczenie dla rozwoju MŚP oraz ich konkurencyjności. Jej osiągnięcie nie musi się łączyć z dużymi kosztami. Trzeba zarejestrować znak towarowy, monitorować jego przestrzeganie i konsekwentnie ścigać naruszycieli.
Problem walki z podróbkami nie jest nowy i towarzyszy nam od lat. Dopóki będą istnieć popularne marki, międzynarodowy handel, rynki zbytu i zainteresowanie tego typu produktami, zjawisko na pewno nie ustanie. Wraz z rozwojem technologii i biznesu pojawiają się dodatkowe sposoby handlowania towarami podrobionymi, w tym wiodącą rolę odgrywa handel przez internet, co obserwujemy już od kilku dobrych lat. Niewątpliwy wpływ na taki obrót spraw miała także pandemia Covid-19, która przeniosła handel do świata cyfrowego, na co nie pozostali obojętni naruszyciele. Od pewnego czasu wzrasta także rola portali społecznościowych, za pomocą których również dochodzi do oferowania i sprzedaży podrobionych towarów. Jak bronić się przed tym zjawiskiem?
Są na to sposoby. Wbrew obiegowej opinii, droga cywilna nie jest jedynym sposobem walki z naruszeniami praw własności intelektualnej. Pojęcie „podróbki” jest także związane z ochroną prawnokarną i to ten sposób walki z tym procederem należy uznać za kluczowy.
Skala problemu
Przedstawiając skalę problemu handlu towarami podrobionymi, warto odnieść się do aktualnych i ogólnodostępnych danych publikowanych przez Europejski Urząd ds. Ochrony Własności Intelektualnej (EUIPO) oraz Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Jak wynika ze wspólnego raportu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta