Łukaszenko czeka na broń atomową
Powstanie na Białorusi? – Wszystko jest możliwe – mówi w wywiadzie dla „Rz” liderka wolnej Białorusi.
Ministrowie obrony Rosji i Białorusi, Siergiej Szojgu i Wiktar Chrenin, podpisali w czwartek w Mińsku porozumienie o rozmieszczeniu na Białorusi rosyjskiej niestrategicznej broni jądrowej. A to oznacza, że już niedługo w kraju Aleksandra Łukaszenki może się pojawić np. taktyczna broń jądrowa. Decyzja o jej użyciu ma należeć wyłącznie do władz rosyjskich.
– Białoruś staje się zakładnikiem decyzji Kremla. Rozmieszczenie broni jądrowej wzmacnia kontrolę Rosji nad Białorusią – mówi „Rz” Cichanouska.
Odniosła się też do pojawiających się pogłosek o ewentualnym powstaniu na Białorusi. – Samą siłą nie doprowadzimy do przemian, powinni w to zostać zaangażowani wszyscy, od ludzi kultury do mundurowych – twierdzi.